Statek Indonezja dopłynął kilka dni temu do początku ostatniego miesiąca roku 2021-go, czas zatem na krótkie podsumowanie 30-tu listopadowych dni na archipelagu.
W statystykach covid’owych, prowadzonych od prawie dwóch lat, pierwszy raz dał plamę rządowy licznik pandemiczny, prezentowany na wszystkich szanujących się portalach i gazetach internetowych.
Według publikowanych statystyk, liczba zakażeń skoczyła w listopadzie tylko o 10 tysięcy do poziomu 4 255 000 a liczba zgonów z powodu Covid19, wzrosła w ciągu miesiąca, raptem o 200-cie do pułapu 143 700, co wydaje się optymistycznie nierealne.
Jedynie tempo „szczepimysię” Indonezyjczyków zdało się zachować w raportach rządowych logiczny wzrost, zwiększając się w listopadzie z poziomu 27 % do poziomu 34 %.
Listopadowa, ogólnie rozumiana karuzela pandemiczna, charakteryzowała się turbo turbulencjami, jak w żadnym innym miesiącu mijającego roku.
Na początku listopada, przejęci wzrostem liczby nowych zachorowań medycy i eksperci d.s. pandemii, wprowadzili przepisy obligujące każdego Indonezyjczyka, podróżującego dalej niż 250 km od swojego miejsca zamieszkania, przedstawienia organom legitymującym, świeżego test PCR oraz paszportu cowidowego czyli QR Kod’u zwanego potocznie w Indonezji aplikacją „Peduli Lindungi” w wolnym tłumaczeniu oznaczającej „Troskę i Ochronę”.
Stabilizacja a wręcz spadek wzrostów zachorowań w dniach kolejnych spowodował, jednak że z planów tych szybko postanowiono się wycofać, poluzowując w następnych dniach pętlę obostrzeń.
Podobnemu procesowi uległa kwarantanna dla przybywających do Indonezji gości z zagranicy. Na początku miesiąca, każdy turysta zobowiązany był do odbycia obowiązkowej 8-mio dniowej kwarantanny oraz dwóch testów PCR na obecność wirusa sarscov2 w organizmie.
W połowie miesiąca zmniejszono ją do dni trzech a następnie do tylko dwóch, by pod koniec listopada na skutek odkrycia nowego śmiercionośnego wariantu omicron, podnieść ją znowu do poziomu dni 7-miu, co praktycznie przekreśliło sny o powrocie turystów na plaże Bali, Komodo i Lombok.
Listopad był … rzec by można, tradycyjnie polskim miesiącem na antypodach. W „okolicach” 11-tego, dużo się pisało i mówiło w Indonezji o Kraju nad Wisłą. Polska była przychylnie i merytorycznie opisywana, między innymi w prestiżowym angielskojęzycznym dzienniku Jakarta Globe oraz przewijała się w lokalnych stacjach TV przy okazji Poland Festival, promującego w stolicy, Surabaya i Denpasar, polskie produkty oraz producentów zainteresowanych indonezyjskim rynkiem.
https://jakartaglobe.id/opinion/polands-success
W wigilię Święta Niepodległości w Dżakarcie ukazała się książka „Polska dla Początkujących „ – „Negara Polandia untuk Pemula” autorstwa Arun Śmieszek (Andi Nur HAfsah Mashadi) i Piotra Śmieszka, będąca pierwszą indonezyjskojęzyczną, kompleksową opowieścią o Polsce, wydaną na Jawie, skierowaną do tutejszego czytelnika.
Książka wydana w wydawnictwie Gramedia, również nie przeszła bez echa w lokalnych mediach. Pisał o niej między innymi ukazujący się w stolicy, dziennik Kompas.
10-tego listopada przypadał w Indonezji Dzień Bohaterów. Tradycyjnie, jak co roku, prezydent RI, czyli obecnie panujący Joko Widodo, ustanowił nowego Bohatera Narodowego.
Został nim Usmar Ismail, zwany potocznie ojcem indonezyjskiej kinematografii. Pośród armii żołnierzy i bojowników walczących o niepodległość Republiki z bronią w ręku, Ismail jest trzecią postacią z szeroko rozumianego świata sztuki w tym szacownym gronie.
Przed nim do grona Bohaterów powołano twórcę hymnu narodowego Wage Rudolf’a oraz popularnego kompozytora Marzuki’ego.
Listopad był kolejnym miesiącem indonezyjskiej walki z cyberprzestępcami. Tym razem na pierwszy front poszły oszustwa flirciarsko erotyczne a w ich konsekwencji wyłudzenia w sieci. Aresztowano 48-em osób pochodzących z Chin i Wietnamu, szantażujących w Internecie bogatych Chińczyków i Tajwańczyków, pozyskanymi w czasie gorących chatów, dwuznacznymi zdjęciami i konwersacjami.
Przed flirciarzami Policja zagięła parol na Firmy oferujące szybkie, łatwe, niebezpiecznie proste i oczywiście wysoko oprocentowane pożyczki.
W drugiej połowie listopada aresztowano popularnego kleryka islamskiego, członka rady ulemów, wydającej fatwy, Ahmad Zain An Najah’a.
Zarzucono mu tworzenie fundacji charytatywnych, słupów, będących jedynie przekaźnikami kapitału dla terrorystycznej organizacji Jemaah Islamiyah, odpowiedzialnej między innymi za zamachy bombowe na Bali w roku 2002-gim.
Najbardziej zadowolone z pandemii SarsCov2 mogą być indonezyjskie przedsiębiorstwa działające w szeroko pojętym biznesie cyfrowym. Biznes online, osiągnęł w roku 2021-szym obroty rzędu 70-ciu miliardów dolarów. Jest to o 30-ci miliardów więcej, niż w przed cowidowym roku 2019-tym.
Analitycy przewidują, iż rok 2025 przyniesie kolejne podwojenie puli obrotów E-biznes’u, do poziomu równowartości 150-ciu miliardów dolarów.
A skoro już jesteśmy przy biznesach i dużych pieniądzach, warto wspomnieć, iż prestiżowy magazyn Fortuna Indonesia, przyznał po raz kolejny tytuł Biznesmena Roku.
Został nim założyciel platformy Tokopedia, indonezyjskiego odpowiednika, polskiego Allegro. Tokopedia od początku roku 2021-go połączyła siły z taksówkami motorowymi online Gojek, tworząc lokalnego giganta online o nazwie GoTo.
Inną pozytywną wieścią miesiąca listopada jest fakt, iż tonące w długach po uszy, linie lotnicze Garuda Indonesia, otrzymały od państwa, kolejną obietnicę pomocy.
Nie będzie to jednak kolejna linia kredytowa a koło ratunkowe, pozwalające zmniejszyć zadłużenie, jedynego przewoźnika państwowego o 6 miliardów dolarów. Co z tego wyniknie … czas pokaże.
I to by było na tyle z wyspy Java i innych mniej lub bardziej znanych wysp Archipelagu. Do usłyszenia w nowym roku
Piotr Śmieszek
by 