Już wkrótce wielka pielgrzymka świata islamu czyli Haji. W tym roku Indonezja jak nigdy dotąd obawia się o zdrowie swoich pielgrzymów, którzy w liczbie 211 000 wyruszają właśnie albo już wyruszyli do saudyjskiej Mekki.
Powodem obaw jest wykrycie w tym miesiącu na terenie Arabii Saudyjskiej oraz sąsiedniego Kataru, nowego wirusa ze śmiercionośnej rodziny SARS.
Do tej pory w Jeddah hospitalizowano 97 pielgrzymów z Indonezji. Jak się szacuje, ponad połowa z Indonezyjczyków uczestniczących w tegorocznej pielgrzymce (52%), może być narażona na zetknięcie się z nowym groźnym wirusem.
Każdego roku służby medyczne podczas pielgrzymki Haji mają ręce pełne roboty. Wszak Mekkę odwiedza wtedy ponad 2 miliony (często starszych) osób, które doznają w muzułmańskiej ziemi świętej udarów lub zawałów serca. W tym roku dyżurującym medykom doszło jeszcze jedno poważne zmartwienie któremu na imię Novel Coronavirus 2012 lub London1 Novel CoV 2012. Wirus objawił się w Qatani u mężczyzny podróżującej do Arabii Saudyjskiej.
Naukowcy mają jednak nadzieję, iż nie dojdzie do pandemii, podobnej do tej z roku 2002/2003, kiedy SARS szalał w Azji oraz Azji Południowo Wschodniej.
by