Wokalista i lider kultowego jawajskiego bandu Peterpan usłyszał wyrok sądu w zakończonym dzisiaj, trwającym ponad pół roku procesie. Sex afera z udziałem popularnego Ariela rozgrzewała Indonezyjczyków od czerwca ubiegłego roku.Ariel vel Nazril Irham, czyli wokalista kultowej indonezyjskiej grupy pop rockowej Peterpan stanął dzisiaj po raz ostatni przed sądem w Bandung na Jawie.
Toczący się od czerwca 2010 roku, najgłośniejszy proces w sprawie sex skandalu dekady oraz rozpowszechniania pornografii w Internecie dobiegł końca.
Lider Peterpana skazany został na 3,5 roku więzienia, mimo iż jak oświadczył przed rozprawą, liczył na uniewinnienie.
Podobnego zdania był również prawnik piosenkarza, z tym że ten drugi w przypadku ogłoszenia wyroku uniewinniającego, obawiał się agresywnej postawy ekstremistów islamskich.
Przedstawiciele radykalnych islamistów z FPI (Front Obrońców Islamu) na czele, sekundowali procesowi od samego początku do dnia dzisiejszego.
Oficjalnie w swoich wypowiedziach do mediów przed ogłoszeniem dzisiejszego werdyktu, grozili gotowość „podjęcia odpowiednich działań” w przypadku uniewinnienia lidera Peterpan’a.
Tak się jednak stać nie musiało, ponieważ Sąd dopatrzył się w działaniach Celebyty znamion przestępstwa i obok kary więzienia zasądził Arielowi grzywnę dodatkową wysokości 250 milionów rupii ( +/- 28 000 u$d)
Biorąc pod uwagę nagłośnienie medialne towarzyszące zakończonej sprawie Wokalisty, z całą pewnością zaliczyć ją można obok afery korupcyjnej Gayusa, do największych afer „kryminalnych” Republiki Indonezji w początkach XXI wieku.
by