Prezydent Susilo Bambang Yudhoyono wykazał się sprytem i inteligencją podczas otwarcia Międzynarodowej Konferencji Futurologów w Dżakarcie.Prezydent Indonezji wygłosił odczyt otwierający we wtorek międzynarodową konferencję Futurologów w Dżakarcie. Z zaskoczeniem i nieskrywaną sympatią odebrano niecodzienną deklarację urzędującej głowy państwa.
Susilo Bambang Yudhoyono stwierdził bowiem, iż jest w pewnym sensie „nieetatowym” futurologiem. Nie wyklucza również takiej opcji, iż po odejściu na polityczną emeryturę w roku 2014 założy własny Klub Futurystów.
SBY stwierdził iż poniekąd jego praca już w chwili obecnej jest quasi futurologią, ponieważ podręcznikowa definicja tej nauki nie różni wiele od tego czym zajmuje na co dzień.
W każdym momencie przecież koncentruje się wraz ze swoimi doradcami na badaniu i prognozowaniu potencjalnych przyszłych sytuacji w ekonomi, polityce i społeczeństwie w oparciu o aktualne warunki i trendy, a to nic innego jak naukowa futurologia właśnie.
Republika Indonezji pod rządami Susilo Bambang Yudhoyono, jak każde szanujące się mocarstwo świata ma już w tej chwili przygotowane warianty rozwoju kraju do roku 2050.
Oczywiście pewnych kwestii nie da się przewidzieć, inne są płynne i zmieniają się pod wpływem wielu czynników wewnętrznych i zewnętrznych, jednak za każdym razem rdzeń stanowi wizja silnej gospodarczo i stabilnej politycznie Indonezji.
„Jestem pewien, że możemy osiągnąć ten cel w naszym życiu” spuentował Prezydent Republiki.
by