Zegar historii zaczal juz odmierzac ostatnie miesiace zycia, tak zwanych „czerwonych Bajaji”. Kultowe trzykolowe wehikuly znikna na zawsze z ulic Dzakarty.
Administracja stolicy Indonezji zamierza wprowadzic od konca biezacego roku zakaz poruszania sie po miescie kultowych bajaji koloru pomaranczowego. Dadaistyczne wehikuly, funkcjonujace prawie „od zawsze” jako staly element miejskiego pejzazu znikna wkrótce na zawsze, niczym dinozaury w epoce polodowcowej.
Kierowcy obslugujacy stare pomaranczowe modele trójkolowych stolecznych taksówek , beda zobowiazani do porzucenia wykonywanego zawodu lub wynajecia tym razem niebieskiego, nowego i znacznie drozszych lecz juz ekologicznych pojazdów.
Z jednej strony w mysl maksymy nieuniknione staje sie faktem, jest to posuniecie zbawienne i przede wszystkim zdrowe dla i tak mocno ponad normatyw zanieczyszczonej stolicy Indonezji.
Z drugiej zas strony w wielu mieszkancach odzywa sie patriotyczna, miejska nuta sentymentalna i zal za serce chwyta, iz od roku 2013 nie uslyszy sie juz charakterystycznej pomaranczowej sylwetki warczacej gdzies za zakretem lub majaczacej na ulicznym horyzoncie .
Jak by na to przeciez nie patrzec, produkowane w Indiach trójkolowe pojazdy miejskie typu Bajaj, kursujace ulicami Dzakarty od roku 1970 zdazyly bardzo mocno wtopic sie w stoleczny pejzaz. Ba staly sie nawet logotypem zatloczonych ulic stolicy Indonezji.
Do sentymentów nalezy dodac jeszcze aspekt finansowy dokonujacej sie na ulicach starej Batavii zmiany warty.
Wiekszosc kierowców Bajaji nie jest ich wlascicielami a jedynie wynajmuje pojazdy placac za jeden dzien 45 tysiecy rupii indonezyjskich faktycznemu wlascicielowi pojazdu. Paliwo na jeden pelny dzien roboczy na ulicy to kolejne 50 tysiecy. Sumujac poniesione przez kierowce wydatki widac iz na dzien pracy starym bajajem musi on wylozyc okolo 10 dolarów amerykanskich. Jak mówia sami kierowcy wciaz licznych Czerwonych Bajaji, pozwalalo to na zarobek netto rzedu 30-50 tysiecy rupii, czyli nie wiecej niz 5 dolarów dzienni.
Nowy niebieski bajaj jest w prawdzie na gaz, którego dzienny limit kosztuje tylko niespelna 15 tysiecy rupii, jednak jego dzienny koszt wynajecia to juz az 110 tysiecy. Powoduje to, iz dzien pracy na Eko Bajaju, to co najmniej 13 $.
Jak by wiec na to nie patrzec, kursy nowymi pojazdami wzrosna bo powinny wzrosnac o co najmniej 30 %.
Mimo to wiekszosc mieszkanców Dzakarty opowiada sie za zdrowym powietrzem i stawia na kolor niebieski.