Sałatka owocowa Rujak to jedna z ulubionych popołudniowych przekąsek wszystkich Indonezyjczyków a szczególnie mieszkańców wyspy Jawy. Chociaż podobne sałatki jedzą również Malajowie oraz mieszkańcy Singapuru, tu na indonezyjskiej Jawie ma ona wymiar nie tylko kulinarny, ale również kulturowy.
Jawajczycy znani są z tego, iż celebrują nowo poczęte dzieci jeszcze wtedy, gdy są one w łonie matki. Ceremonia z okazji siódmego miesiąca ciąży nazywa się Tujuh Bulanan i łączy się właśnie z owocowym Rujakiem. Przyszła matka częstuje nim przybyłe na uroczystość kobiety i razem z nimi spożywa świąteczny rujak.
Jawajczycy wierzą, iż smak wywróży przyszłej matce płeć nienarodzonego jeszcze dziecka. Jeżeli Rujak będzie smakował bardzo słodko na świat przyjdzie córka, a jeżeli dominującym smakiem będzie smak ostry, dziecko które urodzi się za dwa miesiące będzie chłopcem.
Poza ceremonią Tujuh Bulanan Rujak zjeść można codziennie na wszystkich ulicach Yogyakarty i innych jawajskich miasteczek. Dziesiątki wózków pchanych przez panów zwanych Tukan Rujak przemierzają senne ulice.
Rujak od zwykłej sałatki owocowej, jaką można sobie wyobrazić oraz zjeść pod każdą szerokością geograficzna, odróżnia specyficzny pikantny sos.
Jest on przyrządzany z wody, gula jawa (cukier palmowy), asem jawa ( tamarynowiec), zmielonych orzechów ziemnych i pasty krewetkowej terasi oraz soli.
Podstawą zdrowej przekąski Rujak są zaś wodne jabłka, ananas, mango, papaja i ogórek. A wszystko to podane i jedzone na popołudniowej jawajskiej ulicy.
by