Szef Policji na rajskiej wyspie Bali zapowiedział oddelegowanie wszystkich pracowników policji turystycznej na specjalistyczne kursy językowe. Ma to ułatwić komunikację z przedstawicielami głównych nacji odwiedzających balijskie kurorty.Znaczna część świata kojarzy Indonezję z wyspą turystyczna wyspą Bali. Są i tacy którzy sa przekonani, iż Bali to nie Indonezja tylko Bali właśnie.
Nic w tym jednak dziwnego skoro przez wyspę zamieszkaną przez 1 % populacji Archipelagu przewija się ponad 50 % biznesu turystycznego republiki.
Władze na wyspie zdaja sobie sprawę z tej „wartości” i wychodzą oczekiwaniom naprzeciw.
W celu zabezpieczenia odwiedzających wyspę gości gubernator Bali powołał jakiś czas temu specjalne jednostki Policji Turystycznej, przeznaczone wyłącznie do obsługi Gości na rajskiej wyspie.
Wczoraj szef Policji w stolicy prowincji Denpasar poinformował, iż licząca 400 funkcjonariuszy jednostka wkracza w nową fazę.
Policjanci uczęszczać będą na kursy języka angielskiego, japońskiego i mandaryńskiego. Są również sugestie by włączyć w program kursów i szkoleń dodatkowo język holenderski.
A wszystko po to by pomagać turystom rozwiązywać kłopotliwe sytuacje związane z drobnymi wykroczeniami oraz pojawiającymi się w życiu codziennym problemami doraźnymi.
Ciekawe kiedy kursanci zaczną uczyć się języków słowiańskich?
Jakkolwiek by jednak nie było z pewnością nie będzie to język polski a rosyjski.
Naszych wschodnich sąsiadów widać bowiem i słychać na Bali coraz bardziej.
by