Prezydent Indonezji Susilo Bambang Yudhoyono przebywał w ubiegłym tygodniu z oficjalną wizytą w Berlinie. Wizyta oraz spotkanie z indonezyjską diaspora w Niemczech stały się pretekstem do złożenia publicznej prezydenckiej obietnicy w kwestii budowy najdłuższego indonezyjskiego mostu pomiędzy stołeczna Jawą i Sumatrą. 30 kilometrowy gigant stanie się najważniejszym projektem programu MP3EI (Plan Przyspieszenia Gospodarczego i Ekspansji Ekonomicznej), który skupia się na poprawie logistyki i wymiany gospodarczej pomiędzy dwoma najludniejszymi wyspami archipelagu jakimi są Sumatra oraz Jawa. Koszt przedsięwzięcia będzie astronomiczny (23 miliardy dolarów), jednak zarówno minister finansów jak i sam prezydent SBY są przekonani iż zwróci się bardzo szybko.
Kilka lat temu Malezja wyszła z propozycja budowy mostu pomiędzy Półwyspem Malajskim i miejscowością Dumai na Sumatrze, jednak została ona odrzucona przez stronę indonezyjską która postanowiła skupić się na projekcie Jawa-Sumatra. Wielu obserwatorów sądzi, iż prezydent Yudhoyono chce mostem tym zwieńczyć 10 lat swojej prezydentury.
by