Ku uciesze zagranicznych turystów spędzających wakacje na Bali, lokalnych hotelarzy, licznych restauratorów i wszystkich wprzęgniętych w biznes turystyczny, tegoroczna pora deszczowa na najbardziej popularnej w Indonezji wyspie turystycznej zmierza ku końcowi. Jednym z efektów ubocznych coraz mniejszej liczby opadów, wiatrów i silnych prądów morskich jest łatwiejsze zarządzanie czystością balijskich plaż.
Jak już pisaliśmy przed kilkoma tygodniami, szczególnie pas wybrzeża od plaży Jimbaran po Seminyak przypominał przez ostatnie kilka miesięcy prawdziwy śmietnik. Ten obraz pomału zmienia się na lepszy dzięki zwiększonej aktywności służb porządkowych i co ważniejsze dzięki przychylności sił natury. Z całą pewnością zanim podeszczowy sezon ruszy kołem zamachowym masowej turystyki na dobre, balijska kultowa plaża Kuta odzyska swój prawdziwy blask.
by