Czas goi rany i nie ma się co dziwić, iż coraz mniejszym echem odbijają się kolejne obchody rocznic zamachów na dyskoteki w balijskim kurorcie Kuta przed 13-tu laty. W zamachach przeprowadzonych przez islamistów z powiązanego a Alkaidą, ugrupowania terrorystycznego Dżimah Islamija zginęły 202 osoby a kolejne 209 odniosło obrażenia.
Warto może dzisiaj przypomnieć „przy okazji” o innym zamachu terrorystycznym na cele turystyczne, który miał miejsce również w Indonezji a o którym światowe media nie rozpisywały się aż tak bardzo, ponieważ obyło się w nim bez ofiar ludzkich. Ucierpiały natomiast jedynie zabytkowe skarby archipelagu.
W 1985 roku islamiści w popularnej miejscowości turystycznej Yogyakarta na stołecznej wyspie Jawa, podłożyli a następnie zdetonowali ładunki wybuchowe we wpisanej na listę UNESCO świątyni Borobudur.
Największa świątynia buddyjska świata ucierpiała, ale i te rany szybko udało się całkowicie zagoić. Dzisiaj miliony turystów rocznie, podziwiają monumentalne Boobudur, nie zdając sobie nawet sprawy, iż 30 lat temu terroryści chcieli zamienić w górę gruzu ten największy i najważniejszy skarb Republiki Indonezji.
by