W najbliższą niedzielę pobożni muzułmanie tego świata obchodzić będą święta Idul Adha. Nie inaczej zatem będzie w najliczniejszym kraju muzułmańskim globu, jakim jest jak wiadomo Indonezja, zamieszkiwana przez ponad 200 milionów wyznawców Allaha. Obchodzone po raz 1435 święto ofiarowania to drugie po kończącym postny miesiąc ramadan Idul Fitri, misterium w kalendarzu koranicznym islamu. Z resztą trudno tu nawet o taka sportową klasyfikację, ponieważ to właśnie w tym okresie, setki tysięcy muzułmanów podąża do Mekki i Medyny na tradycyjną pielgrzymkę Haji (Hajj), będącą jednym z pięciu świętych filarów wiary każdego muzułmanina.
Czym zatem różnić się będzie ten dzień dla przeciętnego zjadacza chleba, nie muzułmanina czy turysty, odwiedzającego w niedzielę jakąkolwiek z wysp Indonezji?? A no różnić się będzie przede wszystkim ilością krwi przelanej na ulicach miast i wiosek archipelagu. Traktami republiki w rytm rytualnego śpiewu Allahu Akbar, powtarzanego od wschodu do obiadu setki razy, silni mężczyźni, poprowadzą woły i barany, na rytualną rzeź niewiniątek. A potem mięso podzielone zostanie wśród lokalnych społeczności wyznawców islamu.
Wszystkim muzułmanom, Selamat Idul Adha 1435.
by 