Lombok w dosłownym tłumaczeniu znaczy Papryczka, turyści nazywają go młodsza siostrą Bali, a jak to często między siostrami bywa – choć płynie w nich ta sama krew, różnią się od siebie diametralnie.
Lombok różni się więc od swojej sąsiadki Bali, kulturą religią oraz florą i fauną.
To między tymi wysepkami przebiega tak zwana linia Wallace’a oddzielająca przyrodę o charakterze azjatyckim od australijko-gwinejskiego.
Wyspa Lombok jest geograficznie najbardziej na wschód wysuniętym elementem Archipelagu Małych Wysp Sundajskich.
Celowo jednak umieściliśmy Lombok w osobnym dziale, gdyż ma on już teraz niezmiernie dużo do zaoferowania a powstający i zapowiadający rozpoczęcie pracy w 2011 Międzynarodowy Port Lotniczy w centrum wyspy, sprawi iż wkrótce będzie o niej głośno.
Tym czasem jednak wciąż można tutaj znaleźć kojący spokój w wytchnienie w porównaniu z tętniąca życiem i zabawą Bali.
W uproszczeniu można wysunąć stwierdzenie, iż Bali to zabawa a Lombok, przygoda.
Jest tak gdyż mimo swojego spokoju, Papryczka potrafi dostarczyć pikantnych przygód nawet wytrawnym globtroterom.
Lombok oferuje swoim gościom zdobycie 4 tysięcznej góry wulkanicznej Ranjani albo surfing i plażowe lenistwo w idyllicznie położonej na południu wyspy, wiosce turystycznej Kuta.
Zaprasza na podwodne spotkanie z żółwiem morskim na jednej z Gili Islands, oraz kusi do podmiejskich ekskluzywnych hoteli i Spa w Senggigi koło Mataram.
Mimo obecności balijskiej odmiany religii Hinduistycznej, Lombok jest w 90 % wyspą muzułmańską.
I właśnie tutaj, na Lombok endemiczni Sasakowie stworzyli odłam Islamu uznawany przez główny nurt religii za heretyków i sektę
Wystarczy tu raz dotrzeć a każdy z pewnością znajdzie i odkryje jeszcze coś dla siebie.