Według szacunków organizacji World Wildlife Fund (WWF) populacja tego gatunku żółwia na wschodzie Borneo, zmalała w ciągu ostatnich 10 lat ze 150 do 30 tysięcy osobników.Według prowadzonych przez przyrodników badań, tak drastyczne i niepokojące zmiany są głównie wynikiem bezpośredniej ingerencji człowieka. Jednym z przejawów tej ingerencji jest nielegalny handel żółwiami oraz ich jajami. Nie jest to jednak zdaniem przyrodników główne zagrożenie dla żyjącego w okolicach Berau żółwia zielonego.
Największym wrogiem zwierzęcia są rozwijające się zwrotnym tempie turystyczne kurorty nadmorskie. Buduje się je nawet na wyspach ( Derawan i Sangalaki) znajdujących się w ścisłej strefie ochrony żółwia.
Ironia losu polega w tym wypadku na tym, iż nic innego a właśnie żółwie są magnesem, który wabi i przyciąga na tutejsze rajskie plaże tysiące turystów każdego roku.
Okolice Berau są największą indonezyjska wylęgarnię i zarazem ostoją żółwia zielonego. Jest to również lokalizacja drugiej co do wielkości rafy koralowej po papuaskiej Raja Ampat.