Pierwszy tego typu, wyrok skazujący zapadł wczoraj na posiedzeniu sądu wojskowego indonezyjskiej prowincji Papua.
Udowodniono winę i skazano czterech żołnierzy armii indonezyjskiej. Być może jest to pierwszy krok ku większemu poszanowaniu praw człowieka w tej prowincji, a co za tym idzie początek wyciszenia animozji na linii Jayapura – Dżakarta.We czwartek indonezyjski sąd wojskowy prowincji Papua, wydał spektakularny wyrok skazujący.
Orzeczono karę siedmiu miesięcy więzienia w stosunku do czterech żołnierzy armii indonezyjskiej, którym udowodniono znęcanie się i wręcz torturowanie więźniów w prowincji Papua na wyspie Nowej Gwinei.
Powodem procesu i dowodem zarazem był jak to coraz częściej ostatnio w świecie bywa, amatorski film wideo.
Ukazywał on miejscowego cywila, torturowanego i zmuszanego siła do odpowiedzi na zadawane przez żołnierzy pytania na temat miejsca rzekomego przechowywania broni.
Prowincja Papua, zwana wcześniej Irian Jaya lub Irianem Zachodnim, posiada obecnie poszerzoną autonomię przyznana jej w 2001 roku.
Nie jest ona jednak w pełni satysfakcjonująca dla części rdzennych mieszkańców wyspy, którzy domagają się odłączenia od Republiki Indonezji i pełnej niepodległości.
Separatyści zgłaszają żądania niepodległościowe na równi z permanentnym oprotestowywaniem wydobywania na wyspie złota na masową skalę.
Amerykańska spółka eksploatująca na mocy porozumienia z Republiką Indonezji papuaskie złoża złota, zarządza największą na świecie kopalnia tego kruszcu we Freeport na południu wyspy niedaleko miejscowości Timika.
Protestująca przeciwko wydobyciu miejscowa społeczność ma zastrzeżenia co do rozdziału na prowincje wpływów z tytułu realizowanej umowy wydobywczej między USA i RI.
by 